Bzdura, nie da się kupić takiej ilości energii, żeby zaopatrzyć w energię cały kraj, a dodatkowo, moglibyśmy w ten sposób wywołać co najmniej spadek częstotliwości w sieciach energetycznych połączonych z naszym systemem. Awaria jednej elektrowni, może pociągnąć za sobą wyłączenie innych, a nawet wszystkich w kraju. Ponowne uruchomienie generatorów nie jest takie proste, wymaga czasu, tym bardziej że do ich uruchamiania potrzebna jet energia elektryczna, której w przypadku blackoutu by nie było