Strach pomyśleć co się teraz dzieje. Trzeba mieć oczy i uszy dookoła głowy, bo gdzie by się nie odwrócić, wszędzie próbują człowieka wyrolować na każdym kroku. Przykro mi bardzo, że panią to spotkało. O tym jak wiele nerwów, stresu, czasu, emocji, pieniędzy, zdrowia to panią kosztowało nawet nie chcę myśleć. Współczuję naprawdę. Ale dobrze, że się pani udało odzyskać pieniądze. To najważniejsze. Bo niestety nie zawsze jest tak kolorowo. Oszuści są niestety bardzo kreatywni i pomysłowi. Pozdrawiam :)