Kilka dni temu w Sejmie na Sejmowej Komisji Narodowej Skurkiewicz próbował racjonalizować całkowitą klęskę w Marynarce Wojennej w ciągu ostatnich 6 lat. Nie zbudowano, nie zakupiono ani jednego nowego okrętu. Oddano jedynie do użytku to, co rozpoczęto przed rządami PiS. Skurkiewicz został zgaszony jak światło, i czar prysł. Obiecywali budowę głównej siedziby z przeniesieniem biura z Warszawy i co na obiecankach się skończyło, patrzcie na tych z PiS bo to ich ostatnia kadencja.