Panie Anonimie, ależ wymień tę arogancką paniusię z nazwiska, tylko przy okazji miej odwagę się podpisać pod postem. Napisz dokładnie co takiego się stało,że dostałeś nakaz zapłaty czy inne pismo z sądu. Wszyscy na tym skorzystamy, bo będziemy wiedzieć skąd się wziął problem i jakie są jego konsekwencje...
No chyba, że jesteś odważny tylko jako "anonim", siedzisz przed komputerem w obsranych gaciach, obsmarowujesz kogo popadnie i nie potrafisz poprawnie wysłać wniosku... Przy okazji trochę w nim naściemniałeś i jesteś wściekły, że się wydało...
Nie, to nie może być prawda, na pewno jesteś uczciwym obywatelem, płacisz podatki i nigdy nie oszukałeś Państwowej Instytucji a już zwłaszcza Urzędu Pracy.
Ciekawe czy zdajesz sobie sprawę, że życzenie komuś śmierci to groźba karalna, a Ty zostawiłeś ślad - swoje IP. Już widzę jak będziesz piszczał kiedy odwiedzi Cię policja.
A tak przy okazji, ja akurat zostałem obsłużony super