To było kiepskie widowisko w wykonaniu "naszych" dziewczyn, przykro powiedzieć ale zagrałyście jak amatorki. Łodzianki odrobiły lekcję i "rozpisały" Natalię na części pierwsze co skutkowało wieloma punktowymi blokami i naszymi atakami w aut. Znowu błędy w zagrywce i ogólny brak chęci do gry. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, pojechałyście odwalić pańszczyznę, bo mecz musiał się odbyć a Wy zbieracie siły na play-offy i to jest zrozumiałe. Został 1 mecz w fazie zasadniczej a potem walka o medale. Kaśka wracaj szybko do zespołu bo gra się sypie, bo E,Leclerc Moya Radomka Radom to brzmi dumnie.