Lokalne media pompują zgromadzenia nawet kilku osób:) Toż to ogromna manifestacja. Jak liderka -takie hasła. Aż dziwne czemu dziennikarze dopuszczeni przez Panią Martę do rozmowy nie używają takiego języka jaki sama proponuje, czyli: "je..ć, ku..wa, wy..ć " itp. Bogactwo umysłowe poraża.