Wiedzieli. Tylko miasto nie nadąża z infrastrukturą. Kosztowniak 8 lat pierdział w stołek i nic nie zrobił jak strefa się zaczynała zasiedlac. Do miasta wplywa co roku kilka milionów złotych tytułem podatku od firm które tam działają. Na patoli z Mopsu jest, na piłkarzykow z Radomiaka jest ale na poprawę warunków i bezpieczeństwa jazdy nie ma.