Skończy się pisowski czas i znowu nastanie czas dobrobytu, zielonej wyspy, znowu wszyscy będziemy pracować do śmierci, znowu będziemy kręcić WAT, decyzje o sprawach państwowych będą zapadać na spotkaniach na cmentarzach i znowu będzie dobrze, sprawiedliwie... dla naszych.