No chyba żartujesz. Zęby bolą jak się patrzy na nieporadność Radomiaka. Juniorskie błędy w przyjęciu piłki, niecelne podania nawet na odległość 5-10 metrów, brak dośrodkowań, brak strzałów, brak agresji w odbiorze, chaos w obronie, niewiele biegania itd.