punkt widzenia się zmienia, gdy dotyka to kogoś z bliskich. tak powiem. Ja widzę to tak - jest 100 osób, zakładamy, że 2 na te 100 osób po styczności z Covid umrze, te 100 osób może podjąć środki ostrożności, żeby dać szansę przeżycia tym 2 osobom, szanse, nie pewność. Pytanie - czy warto? dla mnie odpowiedź jasna, że warto. Nie jestem za zamykaniem gospodarki, ale książęta prawnicy z osiedli co się sapią, że nakaz np. maseczek nie ma podstawy prawnej to są zwykli egoiści i tyle.