Mamy miasto supermarketów, teraz będzie miasto biurowców. Jedno pytanie , po co to wszystko w powiatowym mieście pozbawionym przemysłu, nowoczesnych technologii, inwestorów. Wiadomo, że chodzi o działkę w centrum miasta gdzie można postawić kolejny budynek, który w trakcie budowy zmieni przeznaczenie z biurowego na np. mieszkalny, bo okaże się że nie ma potrzeby na takie pomieszczenia. Czyż nie podobny los spotkał budynek przy struga (dawny WSzW) bo jak pamiętam na elewacji tego budynku była przymocowana tabliczka zabytku (1998 rok) stał przez 20 lat i niszczał po to aby ewentualna renowacja nie wchodziła w rachubę ze względu na koszty i posunięte szkody w konstrukcji. W wakacje w tydzień zrównano teren i już mamy działkę w centrum za "psie" pieniądze i może kolejny apartamentowiec stanie. Zdrowia życzę. P.S. Czytając niektóre komentarze jestem za wykluczeniem cyfrowym dla większego dobra i spokoju mieszkańców.