Ale idiotyczny zarzut. Raz, że ta pani nie jest z PO, dwa że w artykule jest jasno napisane (ale to trzeba umieć przeczytać), że za tą kandydaturą zagłosowało 7 na 9 osób, w tym przedstawicie ministerstwa, które jest - uwaga - pisowskie. Przy każdym konkursie na dyrektora placówki kultury pojawiają się z d wzięte historyjki, że konkurs jest polityczny, żenujące to już jest