czemu w Warszawie nie ma zakażeń? W Płocku nie ma, w Siedlcach nie ma, a u nas w Radomiu dzień w dzień 10-20 zarażeń. Dzień w dzień. I zero informacji, gdzie, kiedy, dlaczego. Ktoś wreszcie powinien coś z tym zrobić. Nie dajcie sobie rady - przyznajcie się do tego i poproście o pomoc. To nie jest normalna sytuacja i nie macie się za co winić. Tylko coś do jasnej anielki zróbcie!!! Bo już codziennie ludzie przez Was umierają. Gdzie jest policja w radomskim sklepach, żeby wymuszać reżim noszenia maseczek?