Czy tylko ja zadaje sobie pytanie o co tutaj chodzi z tym koronawirusem? Z jednej strony, w każdym serwisie informacyjnym gadają o koronawirusie itd., w ciągu ostatniego tygodnia dwa razy bity był rekord zakażeń, a tu procesje bez limitu? .... oni nic nie wiedzą na temat tego wirusa czy robią nas w bambuko w jakimś celu? Jeśli robią w bambuko to do cholery jak daleko sięgają macki tego kogoś kto ciągnie za sznurki? ....