Albo Donald który twierdził że bycie premierem Polski jest kilkuset razy bardziej zaszczytne niz europejskie stanowiska, a tydzień później siedział już w swoim nowym fotelu w Brukseli , popijając szampana za pół bańki i przepalajac cygarkiem za 600$, które specjalnymi kanałami dyplomatycznymi ściągał władca chobielina aka Appelbaum