Jak zwykle kręcą z danymi, przypadków zakażeń jest sporo, a to następstwo mieszania personelu przez p. G z zarządu, wyliczania nam rękawiczek i fartuchów w trakcie epidemii, to już nawet nie jest śmieszne, to jest jakiś Orwell w wykonaniu tej osoby. Oficjalnie wszystko ok, a nie oficjalnie brak personelu, pielęgniarki odchodzą z pracy. Taka jest rzeczywistości p. Ewo, mamy już dość pani nieudolności.