Ludzie jak zwykle wiedzą wszystko... Słabo oświetlona droga, beznadziejne wysepki, stan techniczny auta i prędkość to główne przyczyny tego zdarzenia. Czy przyczyniły się do tego narkotyki lub alkohol nie wiem może tak może nie. Ten samochód nie musiał wcale jechać z ekstremalną prędkością. Wystarczyło 70-80 km/h. Tamtędy nikt nie jeździ 50 km/h . Te mercedesy okropnie korodują, a więc gną się jak papier przy wypadkach. Duża część komentujących uważa, że wypadki ich nie dotyczą bo jeżdżą bezpiecznie i są ekspertami od wszystkiego... Jesteście w błędzie !!! Życie was zaskoczy wtedy kiedy się tego nie spodziewacie. Pozdrawiam