Wiem, co to znaczy być ratownikiem i jaka to przerażająca praca. wiem, bo korzystałam z ich pomocy, kiedy debil przejechał mnie na środku pasów i mało życia nie pozbawił.
Wielki szacunek dla zmarłego, ktoś mu tam w górze wynagrodzi, a rodzinie kondolencje.
Wy natomiast, którzy w politykę to obracacie i z pogardą się wyrażacie o życiu ludzkim módlcie się, abyście nie musieli korzystać z pomocy ratowników, bo nie wiecie, co piszecie.