no i gitara mecenat miasta powodował masę dwuznacznych sytuacji, trener siatkarzy bawi się w hotelarza dla zawodników przyjezdnych, Radomiak wpływy z biletó z jednego meczu wydaje na cateing w spółce prezesów, za pieniądze maista napycha się kieszonki menedżerom, wiele miesięcy finansowaliśmy m.in. pijaka bemby (jeden gol, jedna asysta) a na boisku w Kowali biegał Karbownik, który wypatrzył Młodzik, oddał do Legii i już kluby hiszpańskie się pojawiają