Niestety, w tekturowym państwie łatanym drutem jest kasa na nierobów z 500+, jest kasa na Rydzyka, na Podkomisję Smoleńską i inne głupoty, ale już nie stać państwa aby w takim okresie gdy fryzjer ma zakaz od państwa wykonywać swoją działalność zwolnić go z ZUS. Nie możesz wykonywać swojej pracy, ale ZUS musisz płacić bo muszą być pieniądze na łapówki wyborcze.