Przez długi czas byłem nieprzekonany do Bosaka i Konfederacji, wydawało mi się że nie mają szans ani wejść do sejmu, ani tym bardziej utrzymać podobnego poparcia na dłuższą metę. Z radością mogę przyznać że się myliłem, Konfederacja wraz z 11toma przedstawicielami w sejmie przekonała mnie swoim zachowaniem, postawą i wypowiedziami, że tak jak wielu moich znajomych byłem oczarowany pięknymi hasłami głoszonymi przez przedstawicieli partii rządzącej. Konfederacja ma zaledwie 11tkę w sejmie, ale każdy z nich angażuje się ponad miarę, pokazuje że w takim składzie mogą merytorycznie, rzeczowo i spokojnie przekazywać prawdę, bez grania na emocjach z użyciem populizmów i programów socjalnych. Podziwiam tych ludzi, że przez cały czas mówią inaczej niż wszyscy, płyną pod prąd, nie dają sobie wmówić kłamstw i kierują się swoimi ideami, nie próbując oczarować swoimi słowami i oszukać, ale starają się zmienić sposób myślenia, który całej Polsce został narzucony przez komunę, a teraz jest narzucany przez euroentuzjastów i malowanych chrześcijan zasiadających w sejmie, samozwańczą zjednoczoną prawicę, która z prawicą ma niewiele wspólnego bo pod pięknymi słówkami o obronie Polski realizują obce interesy. Dziękuję Bogu, że wreszcie Polska ma szansę wstać z kolan, jestem zdumiony jak wielu młodych ludzi przyszło na spotkanie w Radomiu - to jest nasza przyszłość, nasza duma, nasz naród. Szczęść Wam Boże i dziękuję że daliście nam nadzieję!