Niech on, ten prezydent czy jakiś inny premier będzie bolkiem , szogunem czy chorowitkiem filipińskim ale niech będzie skuteczny, Bo jako obywatel tego właśnie bym sobie życzył, żeby nasi przedstawiciele czyli tzw politycy byli skuteczni. Np , chcieli zaorać te sądy, może i dobrze bo tam coś teraz załatwić to w latami się ciągnie ale trzeba to było trochę bardziej inteligentnie się za to zabrać, bez zadufania mamy większość możemy wszystko. Jeżeli trzeba to niech chleje z ruskimi bo widocznie tak właśnie trzeba żeby ich rynek na jabłka czy mięso był otwarty. Ale nie, lepiej ostentacyjnie i z rozmachem zaorać jakiś zapyziały pomnik ku chwale czerwonoarmistów który i tak wszyscy mają w głębokim poważaniu. Przy okazji pocisnąć płomiennie urzędnikom z Unii na wiecu Zwolcu jednocześnie wyciągając do nich łąpy po kasę i jak tu nie być zdziwionym, że cały świat ma Polaków w bardzo głębokim poważaniu. A już rozgrywka z obchodami przejęcia obozu w Oświęcimiu przez sowietów to istny dyplomatyczny majstersztyk.