Panie trenerze chodzi pan że spuszczoną głową wzdłóż linii i nie wie co się dzieje na boisku gada pan bzdury że skrzydła nie chodzą a co robią sirodkowi szczególnie Pajenk który nie stwarza nawet pozorów że chce grać żadnego zaangażowania przez 4 sety żaden atak nie skończony żenada on wygłąda jak by łaskę robił wychodząc na boisko