Cóż. Niestety niektórym się najnormalniej po prostu opłaca jeździć przeładowanymi samochodami. Zapłaci jakąś śmieszną kilku czy kilkunastotysięczną karę i dalej będzie robić swoje. A manipulacje tachografami były są i będą,dopóki kierowcy będą się na to godzić. Niestety wielu kierowców przekalkuluje że jak założy "magnes" to przejedzie więcej kilometrów ii więcej zarobi. Na papierze najniższa krajowa,albo lewa umowa niszczona po każdym kursie. Do tego kasa z MOPSu czu Urzędu pracy bo "papierowe" zarobki minimalne albo ich nie ma i jakoś się żyje...