To chyba wy nie znacie logiki - takie inwestycje to dużo przygotowań, projekty, pozwolenia, przetargi, wpisanie do budżetu na dany rok i akurat tak wypadło, że koniec inwestycji na jesień. Wg was lepiej by było zwlekać z wszystkim i robić przetarg dopiero teraz, żeby park powstawał zimą przy minusowych temperaturach, bo chcecie mieć go idealnie na wiosnę? Teraz akurat wyjdą ewentualne wady do poprawy, a na wiosnę wszystko już będzie gotowe.