Choćby wymyslili najbardziej kosmiczne przepisy i tak się nic nie zmieni, ponieważ w Polsce nie istnieje coś takiego jak prewencja. Drogówka, to komórka do zarabiania pieniędzy i nic nie ma wspólnego z dbaniem o bezpieczentwo ( choć wszystkim tak sie wmawia). Sam jestem zawodowym kierowcą i widze co oni wyprawiają. I jedno wiem na pewno. Ostatnie o czym myslą podczas patroli, to bezpieczeństwo!!!