Ludzie jakich 28 łóżek jak byłam z synem to dziecko na dziecku ,,leżało' ' dosłownie. Polecam tylko Józefów tam sale są przestronne, łazienki jak się należy, a nie jedna dla rodziców na cały oddział, tak dobrze czytacie jedna łazienka. Rodzice dzieci z różnymi jednostkami chorobowym korzystają z jednej łazienki. A później nie dziwne że dziecko łapie np. Rota wirusa ciężką biegunkę z wymiotami, gdzie perspektywa wypisu przedłuża się o tydzień. Chce zaznaczyć, że owa jedyna łazienka jest przy tzw Sor dziecięcym. Mówię tzw. bo te 4 krzesełka to ich cały Sor, ile razy dziecko leży pod tą łazienką i dostaje kroplówki, a to wymiotuje czy gorączkuje. A leży tak jak w PRL bo nie mają miejsc już na salach, to woła o pomstę do nieba, gdzie sanepid, gdzie dyrektor szpitala, wiadomo z pustego to i Salomon nie naleje i personel musi to ogarnąć jakoś, a personel super, ale w takiej ciasnocie nie wiem jak te kobiety tam pracują, a co najważniejsze jak mają tam zdrowieć nasze dzieci i kto pozwolił na takie rzeczy. Tylko Józefów!