Grzybobranie to kilkunasto kilometrowy kros na nogach po lesie. + kilkaset skłonów i przysiadów. Żadna jazda rowerem się do takiej rekreacji nie umywa. + grzyby.
~Wolę zdrowe kurki i gąski szare i zielone. Mogą być i kiszone 37.30.4.*** 2019-10-23 18:33
Ściska Panią. W dołku chyba też przyjemność ściskać Rydzyka starego grzyba