Nie jestem pisowskim trollem, ale serio z boku to wygląda na kabaret i żarty z mieszkańców. Konferencja z okazji ogłoszenia przetargu na kolejny etap NS, jedno otwarcie NS, teraz drugie otwarcie NS tylko dlatego, że nie skończyli w I terminie. Czy przy otwieraniu Wojska Polskiego mamy spodziewać się otwarcia trasy z dwóch, a może nawet trzech stron? Bo można otworzyć tę samą inwestycję od strony ronda fatimskiego, ronda Popiełuszki i jeszcze na Lubelskiej można przeciąć wstęgę. Tylko po co?! Gdyby mieli jakąś przyzwoitość, wystarczyłby tylko komunikat MZDiK, a tak trzeba organizować całą imprezę z powodu... otwarcia brakującego zjazdu.