Szkoda, że nawet nie wspomniano o artyście z Ameryki Środkowej, który namalował ten mural. Jest on też autorem muralu na szczycie budynku przy ulicy Żeromskiego 116. Ten mural z kolei przestawia las deszczowy, a w oczy rzucają się widoczne z daleka papugi, ary. Chyba wczoraj zdemontowano tam rusztowanie i kolorowy mural jest widoczny w całej krasie.