Najłatwiej narzekać. Byłam, kibiców wielu, ale wiekszosc od strony parku, na trybunach w cieniu. Tam zajęta była też trybuna z miejscami stojacymi. Na słońcu trudno byłoby wytrzymac te kilka godzin. Ale, żeby to wiedzieć, to trzeba było przyjść. Dla tych, co nie przyszli, a narzekają: atmosfera była swietna - byłam, widzialam, potwierdzam.