Nie wiem jak teraz ale w latach 2003-2005 jak właścicielem był Altadis sporo woziłem ich wyrobów gotowych i po krajowych RBS-ach ,kontenerami do Gdyni ,skąd towar dalej płynął np do Wietnamu,Laosu itp. oraz za granicę do Francji .Cała produkcja francuskich Gitanes i Galuaise była w Radomiu, nie wiem jak teraz .Oj działo się nieraz ciekawie na parkingu Duane w Strasburgu jak zajechał konwój kilku aut . Rekord to ,o ile mnie pamięć nie myli 10 lub 11 zestawów z podwójną i weekend nad Renem... Oj się działo.;)