Policjanci wznieśli protest o od razu dostali 1000zł podwyżki. Dostali bo byli potrzebni do ochraniania miesiączek smoleńskich, bo nikt nie chciał tego robić więc brali z łapanki. Nauczyciele PiSowi nie są potrzebni, dlatego władza może sobie z nimi pogrywać. Ten czas na protest to jedyna okazja aby cokolwiek ugrać, jeśli teraz nauczyciele odpuszczą przez najbliższe 4 lata nie będzie lepszej okazji. Nie rozumiem tego, że są pieniądze dla ludzi, którzy nigdy nie pracowali a jedynym osiągnięcie jest spłodzenie dziecka lub dzieci, a tu ludzi, którzy opiekują się naszymi dziećmi tak się upokarza zarobkami niższymi niż niejedne zasiłki z 500+, MOPS i innych