@Olek: Po pierwsze, to za Kosztowniaka AIG miało problem ze skomercjalizowaniem i dopiero jakiś czas temu to w miarę się udało. Po drugie, AIG miało wybudować łącznie 2 a nie 4 biurowce. Po trzecie, Witkowski w kilka lat zapełnił całą strefę ekonomiczną na Wośnikach i na Gołębiowie, a teraz bierze się za budowę strefy na Wólce Klwateckiej, więc sugerowanie, że obecna władza nie kształtuje klimatu inwestycyjnego jest śmieszne. Po czwarte, miasta które wymieniłeś mają z automatu łatwiej, bo w Polsce miasta wojewódzkie dostają swoistą koncesję na rozwój (m.in. układ urzędniczy prioryteryzuje stolice regionów, w których zresztą sam pracuje, a reszta się nie liczy) - firmy doskonale o tym wiedzą i wolą tam inwestować (z uwagi na np. szybsze załatwianie spraw). To by było na tyle. BTW ostatnim zdaniem pokazałeś typową dla waszego kręgu kulturę...