Ty sfrustrowanym, mały, prosty człowieczku, nikomu nigdy niczego nie narzucam i nie zakazuje.
Nie oceniaj wyznawco Tuska każdego swoimi PełOwskimi kategoriami, jak siedzisz i pierdzisz w stołek to nie znaczy, że każdy tak robi. Pomaganie ludziom nie oznacz włożenie do puszki 10 zeta raz na rok i robić wielkie halo wykorzystując mnóstwo godzin antenowych w TV.
Nie Ty na szczęście będziesz mnie GNIDO rozliczał z tego czy i w jakim stopniu i komu pomagam, ale możesz jak Tobie podobni donieść na mnie np. do Brukseli, bo to Wasza norma u DONOSICIELI z PełO.