Dokładnie, w końcu ktoś to ładnie rozpisał. Śmiać mi się chce jak czytam o "ogromnej dotacji od skarbu państwa" na al. Wojska Polskiego. Nie neguję, że to duże dofinansowanie, droga bardzo potrzebna miastu i że PiS-owi, a szczególnie Bielanowi powinniśmy za nią dziękować, ale takie wyolbrzymianie jest śmieszne. Popatrzmy np. na 60 tys. Chełm, który dostał od rządu 170 mln zł na przebudowę DK12 na terenie tego miasta. Takich przykładów (szczególnie po analizie dopłat proporcjonalnie do ilości mieszkańców) jest w Polsce bardzo dużo. Skoro PiS planował te dopłaty to mógł poinformować prezydenta żeby przygotował projekt taki jak miał być pierwotnie, czyli z dwupoziomowym skrzyżowaniem w miejscu ronda kozienickiego, bo to co obecnie powstaje (rondo wielkości warszawskiego) to półprodukt i szczególnie przy planowanym lotnisku będzie wymagał rozbudowy w najbliższym czasie (warto wiedzieć, że np. zjazd z ul. Kozienicką od strony miasta będzie nawet bardziej kolizyjny niż obecnie!). Takie skrzyżowanie bezkolizyjne to było by może z 20- 30 mln zł więcej do wydania, ale skoro państwo planowało dofinansować tę budowę to trzeba było to jakoś zsynchronizować z władzami miasta i zrobić od razu porządnie.