W Szydłowcu mieszka prawie dwanaście tysięcy ludzi i w ciągu roku zebrano 100 litrów krwi. W Kuczkach-Kolonii mieszka około 500 mieszkańców (plus okoliczne wsie daje około 2000 mieszkańców, czyli sześciokrotnie mniej); w ciągu czterech zbiórek w tym roku zebrano ponad 50 litrów krwi. Może (a raczej na pewno) warto pochwalić tych krwiodawców.