Przypominam radomskiemu społeczeństwu iż dzisiejszy prelegent tak długo molestował władze że powoliły mu na utworzenie liceum, do którego nie ma chętnych... w klasie pierwszej jest ze 20 osób, a w klasie drugiej jest z 15 uczniów.... Jakich argumentów użył (politycznych, osobistych a może i innych) aby stać się "derektorem liceum" - tego opinia publiczna, póki co, nie zna... A można było w tym miejscu otworzyć dobrą podstawówkę - duża biblioteka, wyposażona kuchnia i stołówka, dobry dojazd i duży parking...
Dla wielu osób pracujących w centrum mogła być to super sprawa, ale po co myśleć o mieszkańcach... A teraz kapitan jak ten szczur z tonącego okrętu dał dyla na radnego....
No pięknie, Tomaszu, pięknie...