Bo zamiast dać muzyczne tematy swojemu człowiekowi a myśle o Skwarku...toście sobie wybrali „pogodynkę „który robi jakąś Farsę Kultury za nasze pieniądze o pakuje w agencje artystyczna swojej żony.Na mieście nic nie ma całe lato,kiedyś były koncerty które integrowały mieszkańców ,a teraz jest dziwactwo dla dziwolągów gdzie nikt nie przychodzi,garstka ludzi,wielka scena na parkingu w Amfiteatrze masa sprzętu i kasy i ...wychodzi jakaś muzyczna amatorka i bawi z 25-100 ludzi gdzie większość to pracownicy obsługi i ich rodziny.Tragedia i Farsa nie „Fosa”