Czasem odwiedzam moje miasto, choć od lat mieszkam poza Radomiem. W ostatni weekend przyjechałem ze znajomymi aby pokazać im ciekawe zakątki Radomia.
Dużo zieleni , czysto , interesujący kościół Św. Wacława takie miłe opinie padały.
Zmroziło mnie jednak pytanie na które nie znam odpowiedzi: dlaczego muzeum Jacka Malczewskiego działa na pół gwizdka?
Dlaczego w roku minionym w okresie wakacji, a więc natężonego ruchu turystycznego było całkowicie zamknięte, a obecnie zamknięte są kamienice Gąski i Esterki
Czy ktoś mi odpowie?