Mnie jako kibica średnio interesują finanse i kto ile zarabia.Przychodzę na mecz i chciałbym widzieć walkę od pierwszej do ostatniej minuty.Bemba zero zaangażowania,facet człapie po boisku.Collina szkoda gadć.Czemu w takim meczu nie gra waleczny Agu?Czemu Winsztal z Filipowiczem,którzy zgrali całkiem nieźle,dostają tak mało szans?Czemu Sokół który, strzela tak dużo bramek w rezerwach nie dostaje praktycznie szans?Czy naprawdę lepiej jest kupować zawodników z zagranicy,lub niespełnione talenty?