Dokładnie, ciekawe czemu nie udało się PSLowi wydzielić Warszawy statystycznie już przed 2014 rokiem, żeby już w obecnej perspektywie dopłat dostawać środki na infrastrukturę czy budynki i należeć do programu UE Polska Wschodnia? Pewnie specjalnie chcieli jeszcze przez 7 lat dotować Warszawę więc nie zależało im na takim podziale.