Trzeba być maksymalnie pojebanym, żeby klepać, że zima zaskoczyła drogowców. Jest wiatr zima i jak ktoś jest kozak to niech przy swoim samochodzie odśnieżą na bieżąco chociaż, życzę powodzenia barany, łopatę w rękę i jazda, a nie tylko wymagać. Myślicie, ze na zachodzie czy w Ameryce to drogowcy łapią śnieg w ręce? Złapcie trochę rozumu - wy pismaki również.