Zaczęło się w Radomiu, a dokładniej w Zakładach Metalowych Łucznik. To pracowników tego zakładu towarzysz Gierek wyzywał od warchołów, pytał ich jak im nie wstyd. Miało to miejsce na stadionie... Radomiaka. Na stadionie tego klubu, którego kibice teraz wywieszają flagę o treści: to my warchoły. O roku powstania tego klubu, czyli o 1945, będzie jeszcze okazja napisać. I proszę tego wpisu nie traktować jako prowokacji - to jedynie stwierdzenie faktów.