[gallery id=822]
TERMINAL PRAWIE GOTOWY. SĄ JUŻ AUTOBUSY
Jedną z głównych inwestycji prowadzonych w tej chwili przez Port Lotniczy Radom jest dokończenie budowy terminala. Jak przekonują przedstawiciele spółki, wszystkie prace przebiegają sprawnie i szybko.
- Wewnątrz terminala trwa m.in. montaż systemów bezpieczeństwa, instalacji przeciwpożarowych i oświetlenia. Ułożone są już płytki w toaletach, a obecnie rozpoczyna się tynkowanie ścian. Gotowy jest w zasadzie cały system wentylacji i klimatyzacji - informuje Kajetan Orzeł, rzecznik Portu Lotniczego Radom.
Władze Portu myślą już o sprawnym przyjmowaniu pasażerów i dlatego kupiły dwa autobusy marki MAN, które do niedawna były użytkowane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji. Pojazdy wyprodukowane w 1993 roku zostały dostosowane do potrzeb lotniska, poprzez demontaż niektórych miejsc siedzących czy wymianę elementów mechanicznych. Zostały także gruntownie wyczyszczone i oklejone w motywy graficzne kojarzące się z lotnictwem.
- Koszt zakupu oraz modernizacji autobusów wyniósł 100 tys. zł. To ułamek kwoty, którą spółka musiałaby wydać na nowe pojazdy. Autobusy będą woziły pasażerów między terminalem a płytą postojową samolotów. Pozwolą na jednoczesną obsługę prawie 200 pasażerów, czyli wszystkich znajdujących się na pokładzie np. Airbusa A 320 czy Boeinga 737 - dodaje Kajetan Orzeł.
KAŻDY JUŻ WIE, JAK DOJECHAĆ DO LOTNISKA
Bliskie uruchomienie cywilnego lotniska spowodowało konieczność montażu w Radomiu drogowskazów. Zgodnie projektem zatwierdzonym przez Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji, zamontowano 41 znaków E-6 oraz 25 naklejek na znaki (taka liczba wynikała z przepisów o oznakowaniach, znaków nie mogło być ani mniej, ani więcej). Niektórzy uważają, że z wprowadzeniem nowego oznakowania nieco się pośpieszono, ponieważ lotnisko nie przyjmuje jeszcze pasażerów. Z tym argumentem nie zgadzają się przedstawiciele Portu Lotniczego Radom.
- Co do terminu zamontowania znaków, to przypomnę, że po pierwsze była to część przygotowań do Air Show oraz do planowanego na wrzesień otwarcia portu. Z uwagi na wcześniejszą niemożność pozyskania przez lotnisko certyfikatu użytku publicznego, spodziewany termin uległ przesunięciu do końca bieżącego roku. Nie sądzę aby jakimkolwiek problemem mogło być umieszczenie właściwego oznakowania przed otwarciem portu. To zupełnie naturalne - kończy Kajetan Orzeł.
