Do otwarcia nowego cyklu zainspirowało nas spotkanie, które odbyło się 8 stycznia w filii nr 6 Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wykład "Po pierwsze Polska, po drugie Radom... Józef Grzecznarowski" wygłosił wtedy radomski historyk Sebastian Piątkowski. Impreza pokazała, że
radomianie chcą poznawać historię swojego miasta.
Najpierw odbył się wykład omawiający sylwetkę i losy Józefa Grzenarowskiego, a także jego wpływ na losy Radomia. Następnie wyświetlono film przygotowany przez Ośrodek Kultury i Sztuki "Resursa Obywatelska". W filmie o Grzecznarowskim mówi m.in. Halina Szpilman, córka Grzecznarowskiego oraz Aleksander Sawicki.
- Jako temat wykładu na pierwsze historyczne spotkanie wybrałem Józefa Grzecznarowskiego, bo jest to osoba, która posiada interesującą kartę wojenną i okupacyjną. Ale wpływ na moją decyzję miało również miejsce spotkania - na osiedlu XV-lecia i w budynku biblioteki - bo przecież sam Grzecznarowski inicjował powstanie tego osiedla - tłumaczył dr Sebastian Piątkowski z radomskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
Sala biblioteki była wypełniona. Wśród zgromadzonych nie zabrakło także osób młodych.
- Wysoka frekwencja tego spotkania zaskoczyła nas wszystkich - mówił dr Sebastian Piątkowski. - Rozmawialiśmy już w zeszłym roku o konstruktywnym wykorzystaniu sali widowiskowej odremontowanej biblioteki. Postanowiliśmy zorganizować spotkania dotyczące historii Radomia, gdyż odchodzi powoli ostanie pokolenie pamiętające II Wojnę Światową. Wymyśliliśmy - IPN i filia nr 6 MBP - że stworzymy właśnie cykl wykładów historycznych poświęconych historii Radomia w czasach wojny i okupacji.
Spotkania w ramach cyklu "Czas nie zapomniany... Radomianie i ich miasto w latach wojny i okupacji" będą odbywać się w każdy drugi wtorek miesiąca o godzinie 16.30 w sali widowiskowej biblioteki. Za każdym razem będzie to krótka prelekcja poświęcona konkretnemu wydarzeniu i film ilustrujący wykład. Kolejne spotkanie odbędzie się 12 lutego, a jego tematem będą wydarzenia września 1939 roku. Zostanie również wyświetlony film, prezentujący bombardowanie Wielunia.
Józef Grzecznarowski
Urodził się w 1884 roku w Końskich. Był synem robotnika Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i dlatego rozpoczął naukę w kolejowej szkole technicznej w Warszawie. Jednak po śmierci ojca musiał przerwać edukację i zaczął pracować w garbarni. Za udział w strajku w 1900 r. zwolniony z pracy, przeniósł się do Radomia, gdzie pracował w garbarniach Babińskiego, Karscha, Krajeńskiego.
W 1904 r. został członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej, należał do Organizacji Bojowej PPS.
Nie miejsce tu na dokładny opis działalności politycznej i narodowej Grzecznarowskiego. Dość powiedzieć, że brał on udział w zamachach na carskich urzędników, szkolił i tworzył oddziały bojowe PPS, był aresztowany i skazany na katorgę, a następnie na karę śmierci. Brał udział w próbach ucieczki i więziennych buntach. Za kratami spędził 10 lat, uwolniła go rewolucja lutowa. Brał udział w walkach w trakcie rewolucji październikowej w Moskwie.
W 1918 r. konferencja PPS w Rosji powołała go do Centralnego Komitetu Wykonawczego PPS w Rosji. Wtedy też powrócił do Polski, gdzie w Radomiu zorganizował Związek Zawodowy Robotników Garbarskich. Do 1939 r. przewodniczył związkowi oraz Miejskiej i Okręgowej Radzie Związków Zawodowych w Radomiu. W 1923 r. został radnym Rady Miejskiej i ławnikiem magistratu. Od maja 1927 r. do 1930 r. pełnił funkcję prezydenta Radomia. Grzecznarowski starał się wtedy walczyć przede wszystkim z bezrobociem, m.in. poprzez roboty publiczne. Pracował nad organizacją Kasy Chorych.
Kryzys ekonomiczny nie pozwolił jednak zmniejszyć bezrobocia, do tego miasto nie było już w stanie spłacić długów. Minister Spraw Wewnętrznych pozbawił prezydenta stanowiska, a w mieście wprowadzono czteroletnie rządy komisaryczne. Po nich rozpisano wybory i Grzecznarowski ponownie został prezydentem – funkcję tę pełnił od marca 1938 do września 1939 r.
W latach 1928-1935 Grzecznarowski był też posłem na Sejm II i III kadencji z listy PPS.
Trudno przecenić wpływ Grzecznarowskiego na rozwój miasta w okresie międzywojennym. To właśnie z jego inicjatywy zbudowano wodociągi z wieżą ciśnień na Glinicach i stacją pomp przy ulicy Filtrowej. A także m.in. kanalizację, gazownię, cztery szkoły, bloki mieszkalne, targowiska na dzisiejszym Placu Jagiellońskim. On również zainicjował budowę magazynów tytoniowych, które przekształcono później w Zakłady Przemysłu Tytoniowego i przyczynił się do lokalizacji w Radomiu Fabryki Telefonów i Fabryki Obuwia Bata. Rozpoczął też starania o uruchomienie w naszym mieście fabryki samochodów Ford – co uniemożliwiła wojna. Organizował też spółdzielczość robotniczą w Radomiu, przewodniczył radomskiemu oddziałowi Stowarzyszenia Byłych Więźniów Politycznych, mocno działał w PPS.
W listopadzie 1939 r. Grzecznarowski został aresztowany przez Niemców, do 1945 r. przebywał w obozach koncentracyjnych Sachsenhausen i w Buchenwaldzie.
Po wojnie wrócił do Radomia i włączył się w intensywną działalność społeczną i polityczną. Doprowadził m.in. do utworzenia Radomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Próbował utworzyć Polską Partię Socjalno-Demokratyczną.
W wyborach do Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1947 r. uzyskał mandat poselski. Jednak w ramach czystki przed zjednoczeniem PPR z PPS w 1948 r. Grzecznarowski został usunięty z PPS i odwołany przez Sejm z komisji sejmowych. W 1952 otrzymał nakaz opuszczenia Radomia.
Po odwilży wiele się zmieniło. W 1956 r. Grzecznarowski został przyjęty do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 1958-1972 był członkiem Komitetu Miejskiego PZPR w Radomiu, a w latach 1963-1972 - Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Kielcach. Od 1957 do 1969 r. posłował w Sejmie PRL II, III i IV kadencji.
W latach 1956 - 1972 pełnił funkcję prezesa Radomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zainicjował i zrealizował wtedy budowę osiedla Ustronie i Osiedla XV-Lecia.
Zmarł w kwietniu 1976 r., w wieku 92 lat w Radomiu. Pochowany został na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego.
(Zdjęcie J. Grzecznarowskiego: Wikipedia)
Dorota Trojanowska/RED/ Fot. Szymon Wykrota