Czarna Wdowa to historia niezwykle długa i skomplikowana, jednak postaram się zmieścić ją w łatwo przyswajalnej pigułce. W 2001 roku umiera jej mąż – jak twierdziła, mieli popełnić wspólnie samobójstwo. On zmarł, ona przeżyła, a majątek wyceniono na pół miliona złotych (co jak na tamte czasy było kwotą niewyobrażalną).
Sytuacja komplikuje się w momencie w którym o północy do mieszkania wtargnęła policja, po tym jak otrzymała zgłoszenie o podejrzeniu próby samobójczej w domu Borońskich.
„Legitymują tylko Beatę, żonę Andrzeja. Jest przytomna, trzeźwa i zaskoczona ich wtargnięciem. Tłumaczy, że mąż jest zmęczony i prosi, żeby zostawić go w spokoju. Pięć godzin później wezwani przez załogę karetki policjanci powracają, tym razem zabezpieczają zwłoki.”
Zdarza się – pomyślicie. Tak samo pomyślał patomorfolog, który określił godzinę zgonu na trzecią w nocy… jednak inni biegli byli odmiennego zdania. Trzech niezależnych biegłych oceniło zgon na sporo przed północą.
Jednak im dalej idziemy w historie – tym dziwniej. Jednym ze świadków był policjant, który tamtejszej nocy przyjechał do domu Borońskich. Dziwnym zbiegiem okoliczności, szczęśliwy mąż i ojciec popełnił samobójstwo.
„Prokuratorskie śledztwo zakończyło się postawieniem zarzutów czterem osobom, ale nie o zabójstwo, ale o pomoc w samobójstwie i groźby karalne. Na ławie oskarżonych zasiedli żona Andrzeja i wspólnicy prześladujący rodzinę Borońskich.”
Jeden z oskarżonych nie doczekał jednak wyroków, bo po wyjściu z prokuratury został zamordowany. Dużo śmierci, prawda?
To nie koniec.
Rok po śmierci swojego ukochanego, Czarna Wdowa poznaje kolejnego partnera. Biznesmen i właściciel całkiem nieźle prosperującej firmy, która ma szansę na rynku. W 2008 roku popełnia samobójstwo… zgadnijcie więc kto na tym najlepiej wyszedł?
I teraz ta dziwna część tekstu, bowiem okazuje się, ze być może Czarna Wdowa powraca do mediów za sprawą… Rolnik Szuka Żony. Według internautów Beata jest niezwykle podobna do swojej imienniczki z początku 2000 roku.
„Żadna z naszych uczestniczek nie była karana ani nawet nie miała postawionych żadnych zarzutów” - twierdzi osoba z produkcji programu.
Jednak nie chcą komentować plotek o domniemanym podobieństwu. Czy rzeczywiście możemy spodziewać się kolejnej części dramatu z Czarną Wdową w roli głównej? O tym pewnie przekonamy się wkrótce.