Według niej to pomoże wielu młodym ludziom, którzy nie czują się komfortowo we własnym ciele i chcą przejść operacje zmiany płci. Jak wyjaśnia te „płciowe stereotypy” (no bo kto to widział, żeby ludzi dzielić ze względu na ich płeć?) ją ograniczają.
„Jestem w równej części złożona z obu tych połówek. Nie czuję się ani kobietą, ani mężczyzną. To nie ma nic wspólnego z tym, jak się ubieram, ale z tym, jak się czuję. Ludzie muszą zawsze zrobić z ciebie kogoś i narzucić ci tożsamość. A ja uważam, że możesz być, kim tylko zechcesz.
Byłam zarówno z kobietami, jak i mężczyznami. Oczywiście, że uprawialiśmy seks. W związkach z mężczyznami czułam się, że muszę być "kobietobotem", którym nie jestem. Natomiast w relacji z inną kobietą miałam potrzebę ją chronić i przyjmowałam postawę macho. Nie znalazłam jeszcze osoby, która sprawiłaby, że jestem tylko sobą.
(COLLINS)/fot. wikipedia
Ostatnio komentowane
Mieszkanie Plus. Pierwsza łopata w poniedziałek
~ A kiedy druga, trzecia..... I ostatnia łopata
Zgubiła ponad 4 tys. zł. Odnalazły się w autobusie
~ Nie zagląda się komuś w kieszeń. Ma i nie powinno Cię interesować skad.
W niedzielę miejska Wigilia
~ Hehe Mimi ziomek ja przyjdę i leje y po ryjach te zawszane cioty z po i z pisu! SLD i Tęczowej nowoczesnej!
Licytacja bombek dla Mariki w przerwie koncertu Klezmafour i ROK (zdjęcia)
~ Nie ma takiego małego syna.
Spotkanie z Januszem Korwinem-Mikke (zdjęcia)
~ K o r w i n Mike p o s t ę p o w y . Sam zapładnia swoje k r o w y. "Holenderki" w modzie ! Buhaj , bohuj z nim jest bez szans. Ciekawe ile bierze za + 500