Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Zakupy grupowe

Zakupy grupowe

Zakupy przez internet stały się tak popularne, że dzisiaj już mało kto nie zna najpopularniejszych serwisów aukcyjnych takich jak Allegro, eBay czy Świstak. Z początku na Allegro można było kupić niewiele; teraz lista kategorii tak się rozszerzyła, że znajdziemy tam nie tylko ubrania, sprzęty RTV i AGD, samochody czy spożywkę, ale także oferty pracy czy nieruchomości. Tak jak Allegro powstało w 1999 roku na wzór amerykańskiego serwisu eBay, tak zakupy grupowe nierozerwalnie wiążą się z osobą Andrew Masona – Amerykanina, który na swoim blogu prezentował lokalne usługi w promocyjnych cenach.

Mania kupowania
W Polsce „kupowanie okazji” stało się możliwe od 2010 roku za pośrednictwem Grupera, następnie pojawił się konkurencyjny Citydeal, potem Groupon. Z czasem okazało się, że pomysł był trafiony, więc zaczęły się pojawiać kolejne serwisy. Obecnie mamy w Polsce 72 strony oferujące zakupy grupowe i na tym nie koniec. Cały czas powstają kolejne, które skupiają wszystkie oferty w jednym miejscu – tak, aby można było łatwiej i szybciej znaleźć niepowtarzalną okazję.

„Kupowanie okazji” w internecie ma wiele zalet. Dzięki takim zakupom możemy sobie pozwolić na skorzystanie z usług, na które pewnie nie byłoby nas stać. W codziennych zakupach ciężko doszukać się promocji, która daje aż 80 proc. rabatu na jakąkolwiek usługę. Poza tym takie zakupy to doskonała możliwość na poznanie nowych, ciekawych miejsc w swoim mieście. Dzięki nim dowiemy się o istnieniu gabinetu, sklepu czy restauracji, o których nie mieliśmy pojęcia.

Ale obok zalet są także wady, które bardzo często potrafią nas zniechęcić.
Po pierwsze: każda okazja ma ograniczenie czasowe i ilościowe, więc jeśli nie śledzimy oferty na bieżąco, może się okazać, że przegapiliśmy fajny deal. Wiele firm stawia warunki, takie jak otwarcie oferty dopiero po kupieniu określonej ilości kuponów. Jeśli więc nie znajdzie się tylu chętnych, ilu założyła firma oferująca usługę – to mimo naszych chęci – nie skorzystamy z oferty.

Po drugie: zanim zdecydujemy się na kupno, musimy bardzo dokładnie przeczytać ofertę, bo często okazuje się, że nie doczytaliśmy czegoś, co miało kluczowe znaczenie. Na przykład: kupujemy zabieg w promocyjnej cenie, a okazuje się, że jeden nie wystarczy, by osiągnąć zamierzony efekt. Takich zabiegów musiałoby być kilka, a pozostałe musimy dokupić w normalnej cenie. Inny haczyk to cena za przesyłkę. Kupujemy produkt w niesamowitej promocji, a gdy składamy zamówienie, okazuje się, że firma jest na przykład ze Szwajcarii i cena za przesyłkę kilkakrotnie przekracza wartość produktu.

Poza tym sprzedawcy bardzo często przesadzają z podaną wysokością rabatu. Zanim kupimy, sprawdźmy zatem, czy na pewno wybrana przez nas usługa po rabacie nie kosztuje tyle, co w regularnej sprzedaży. Może się bowiem okazać, że taki sam produkt kupimy w sklepie za rogiem w cenie kuponu po 80-procentowym rabacie.

I najważniejsza kwestia – uczciwość sprzedawcy. Tego właściwie nie ma sensu poddawać ocenie, bo i tak nie mamy wpływu na to, na kogo trafimy. Możemy oczywiście zrobić antyreklamę albo ogłosić wśród znajomych, kto jest nieuczciwym sprzedawcą, ale skuszeni okazją łowcy rabatów pewnie i tak skorzystają z takiej oferty. Jakość usług czasami budzi wątpliwości, a ceny, które podają sprzedający, są często zawyżone.

Prawdziwe przypadki
Trzeba zatem bardzo uważać, by nie naciąć się na takiego sprzedawcę. Niektórzy zwyczajnie mają pecha (jak moja koleżanka, która niedawno żaliła mi się, że kilka razy trafiła na taką felerną transakcję. Raz kupiła voucher na masaż, który miał trwać godzinę, a w sumie trwał 30 minut i, jak mi mówiła – wykonywany był z ogromnym pośpiechem i niedbałością. Innym razem pani kosmetyczka powiedziała jej wprost, że skoro jest z Groupona, to musi poczekać, aż obsłuży swoje stałe klientki, które regularnie zostawiają u niej duże pieniądze, bo na klientach „na kupon” się nie zarabia).

Ja sama mogę powiedzieć, że nie trafiłam jeszcze na takiego sprzedawcę, który by mnie źle potraktował, raz tylko zdarzyło mi się, że długo nie mogłam się dodzwonić do gabinetu, ale to pewnie dlatego, że liczba sprzedanych kuponów wahała się w granicach tysiąca. Zakupy grupowe polecam zatem wszystkim kupującym z głową – bo warto! Tylko nie dajcie się zwariować i nie kupujcie każdej okazji. Bo takie kupowanie wciąga. Nagle okazuje się, że wszystko nam potrzebne, że z każdej okazji musimy skorzystać, a ponieważ zapłaty dokonujemy bezgotówkowo, nie możemy kontrolować grubości naszego portfela. Dopiero przy okazji zakupów w markecie okazuje się, że mamy ZERO na koncie, a skrzynkę mailową zapchaną voucherami.

Anna Gawryluk


PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy