Dobry układ jest czytelny i prosty. Czasem sama architektura sugeruje sposób aranżacji. Właściwe rozplanowanie przestrzeni już od wejścia powinno prowadzić do reprezentacyjnej części domu. Rozmieszczenie i wymiary pomieszczeń wynikają z ich funkcji.
Zachować umiarGdy układ jest gotowy, potrzebna jest koncepcja, ustalenie stylu wnętrza. W nowoczesnych działamy głównie płaszczyznami ścian, podłóg i sufitów, w klasycznych zazwyczaj jest więcej elementów, musimy więc wybrać to, na czym nam najbardziej zależy i co chcemy wyeksponować, ponieważ wartościowe meble nie powinny zniknąć na tle bogatego wnętrza. W modnym stylu eklektycznym, w którym nowoczesność miesza się z klasyką, a nawet antykami, umiejętne ich połączenie polega nie tyle na przestrzeganiu zasad stylistycznych, ale na wyczuciu i intuicji.
Trzeba też pamiętać o zasadzie, że w danym pomieszczeniu wyróżniamy wyposażenie związane z jego funkcją. W jadalni stół i krzesła, w salonie kanapy, kominek. Niezależnie od stylu wnętrza, należy zachować umiar w stosowaniu zaskakujących rozwiązań, ostrych kolorów i dominujących wzorów, ponieważ wkrótce mogą się znudzić i opatrzyć.
Harmonogram pracMamy już układ przestrzenny, wybraliśmy styl i przystępujemy do realizacji. Im staranniej przygotowana inwestycja, tym trwa krócej i mniej kosztuje. Warunkami skutecznego działania są: właściwa kolejność prac wykończeniowy oraz brak opóźnień w realizacji spowodowany oczekiwaniem na materiały. Większości wyrobów nie kupimy od ręki, trzeba na nie czekać nieraz kilka tygodni. Zakup płytek, drzwi, artykułów sanitarnych, a nawet tapet trzeba zaplanować wcześniej.
Aby zapanować nad całym przedsięwzięciem i kontrolować postępy w realizacji, warto ustalić z wykonawcą harmonogram prac. Jeśli wykonawców jest kilku, dobrze byłoby zorganizować spotkanie i ustalić kto, co i po kim będzie robił. Dzięki temu unikniemy kosztów postoju i zapobiegniemy ewentualnym nieporozumieniom.
Co po czym?Kolejność prac jest podobna i zwykle rozpoczyna się od postawienia ścian działowych. To ostatni moment na zmiany. Jeśli zdecydowaliśmy się z którejś zrezygnować lub chcemy inaczej podzielić pomieszczenie, trzeba sprawdzić, jaki to będzie miało wpływ na całość projektu. Kolejny etap to położenie instalacji elektrycznej, wodnej i kanalizacyjnej, następnie układamy warstwy izolacyjne podłogi, rozprowadzamy rury c.o. i kładziemy szlichtę cementową. Przed zakryciem instalacji robimy próby ciśnieniowe.
Czas na tynkowanie. Tradycyjne zalicza się do prac mokrych. Tynki cementowo-wapienne wykonywane są ręcznie lub maszynowo. Wykańcza się je gładziami gipsowymi. W przypadku tynków gipsowych nakładanych maszynowo od razu uzyskujemy gładką powierzchnię gotową do malowania.
Parapety, wylewki...
Montaż parapetów przed tynkami ma swoich zwolenników, ale grozi zniszczeniem parapetu, dlatego powinno się to robić na etapie końcowym wykonywania tynków. Wylewki samopoziomujące nie zawsze są konieczne, ale jeśli dwa rodzaje podłóg – drewniana i kamienna będą się łączyć, trzeba dostosować poziomy podłóg do grubości materiałów, tak aby po ułożeniu tworzyły płaszczyznę na jednej wysokości. Po wykonaniu tynków i wylewek potrzebny jest czas na ich wyschnięcie. Aby uniknąć przestoju przenosimy prace wykończeniowe na zewnątrz budynku, wykonujemy ocieplenie oraz elewację. Z montażem płyt gipsowo-kartonowych czekamy do momentu wyschnięcia tynków i wylewek. W przeciwnym razie wchłoną wilgoć z pomieszczenia, będą pęcznieć i pękać przy wysychaniu.
Grunt to… gruntPłytki można kłaść na tynku po kilkunastu dniach. Na zagruntowanej ścianie betonowej po trzech miesiącach od zakończenia betonowania. Płyty gipsowo-kartonowe i gipsowo-włóknowe przed ułożeniem płytek dzień wcześniej gruntujemy. Przed pierwszym malowaniem gruntujemy również ściany. Dzięki temu uzyskamy jednolitą powierzchnię, zmniejszymy jej chłonność oraz poprawimy przyczepność farby. Malowanie zaczynamy od sufitów. Gruntowanie i malowanie ścian wymaga temperatury powyżej pięciu stopni.
Prawie na finiszuPo zakończeniu prac mokrych układamy parkiet, ale dopiero wtedy, gdy jest wystarczająco sucho. Aby to sprawdzić, trzeba zmierzyć wilgotność pomieszczenia i wylewek. Jeśli jest zbyt wilgotno – suszymy pomieszczenie. Parkiety lakierujemy dwa, trzy tygodnie po ułożeniu. Przed lakierowaniem drewnianej podłogi montujemy drzwi i listwy przypodłogowe. Należy pamiętać, że otwór drzwiowy mierzy się od ułożonej podłogi. Po cyklinowaniu i dokładnym odkurzeniu parkietu, kładzie się podkład, a następnie dwie warstwy lakieru w kilkunastogodzinnym odstępie. Ostrożnie korzystać z podłogi można po około trzech dniach, ale pełną twardość lakier uzyskuje po około dwóch tygodniach.
Czas na drugie malowanieNajpierw jednak zabezpieczamy taśma malarską styki futryn ze ścianami, listwy przypodłogowe, parapety. Ostatni etap – montaż mebli kuchennych, szaf wnękowych, karniszy, rolet i osprzętu elektrycznego. Pamiętajmy o przykryciu podłogi, dzięki temu unikniemy jej zniszczenia. Po montażu wykonujemy poprawki i retusze. To konieczne, ponieważ na etapie montażu nie unikniemy drobnych uszkodzeń.
Konsekwencje decyzji które podjęliśmy wcześniej, odczujemy użytkując nasz dom. Jeśli nie były trafne, możemy odczuwać dyskomfort, który skutecznie nam uprzykrzy życie i odbierze radość z mieszkania w nowym domu. Może warto zatem przemyśleć zamówienie projektu u profesjonalisty, który ma nie tylko doświadczenie zawodowe, ale także dystans i może zaproponować ciekawe rozwiązania? Specjalista przeprowadzi nas bezpiecznie przez inwestycję i uchroni przed błędnymi decyzjami, zbędnymi kosztami i straconym czasem.
Iza Olszewska „DIZA” – projekty wnętrz
